16.07.2011 17:38
Nowy Członek rodziny.
Nie jestem w stanie opisać emocji towarzyszących podczas jazdy Cagiva. Jednym słowem? Jak dla mnie RAKIETA.
Dnia 15.07.2011 Do garażu wjechał nowy członek rodziny. Jest nim Cagiva Raptor 125 niżej przedstawiona na zdjęciu ;)
Pierwszy raz gdy ją zobaczyłem, odrazu na myśl przyszło mi moje wymarzone moto, tzn. Ducati Monster. Oczywiście o wiele chudsza :) Moto jest w stanie bardzo dobrym, Jest to rocznik 2005 o przebiegu 12tys. Moc - 36km! Jedyny mankament, to problematyczne sprzęgło, które od czasu do czasu strzela focha i nie pozwala mi wrzucić "na luz". Po prostu nie i już!
Silnik od mito sprawuje sie idealnie, gdy wrzucam go na wyższe obroty. Przyśpieszenie jest wprost nieziemskie ! Nawet się nie spojrze, a na liczniku już 100km/h . Skrzynia Pracuje bardzo ładnie (oprócz luzu ;p). Póki co, vmax to 165km/h sprawdzane z jadącą obok Hondą CBR 954 ;).
Od wczoraj, zrobiłem nią około 150km . Jeżdzę kiedy tylko mogę, czyli prawie od rana. Po kilku godzinach jazdy, nie czuje się zmęczenia. Pozycja jest wprost idealna ;). Jedyne co zostało do zrobienia, to dokupienie lusterek, gdyż stare zdemontowałem po ostatniej jeździe. Są w tragicznym stanie, oraz cieknące Lagi. Mianowicie prawy.
Po roku oczekiwań nareszcie spełniłem jedno z najważniejszych marzeń :). Nie zamieniłbym Cagivy na żadną inna 125, mimo że jezdziłem prawie każdą markową.
Życze każdemu udanego sezonu! LWG
PS. Co do Lewej. Nareszcie doczekałem sie odpowiedzi od niemalże każdego z motocyklistów którego mijałem ;)
Komentarze : 5
Kupno jak kupno, jeszcze eksploatacja takiej maszynki moze czasem sporo ksoztowac, szczegolnie w porownaniu z japoncami ;)
Hubologista, Dzisiaj sprawdze to o czym pisałes, jesli to jest to , będe ci bardzo wdzięczny!
piekna maszyna , serio robi wrażenie, (choć nie zazdrość bo sam sie brykam nsr :P ), miło ze nie poszedles za stadem i nie kupiłes cbr 125 albo r125 ( zawsze mi sie kojazy to ze sprzetem do wyrywania lachonow z pod gimnazjum:P) co do sprzegła i luzu .. w nsr jesli tylko jest nawet lekko zaduzo luzu na lince sprzegla (serio nawet minimalnie ) to wbicie N praktycznie graniczy z cudem, lekkie podkrecenie przy klamce i jest ok .. moze to samo jest u cieibe ..?
Zapłaciłem za niego równe 6 tysiecy, z czego sam uzbierałem 4.5 tysiaka od zeszłych wakacji ;)
Musisz miec sporo siana skoro kupiles taki sprzet, fajny i gratuluje wyboru
Archiwum
Kategorie
- Na wesoło (656)
- Nauka jazdy (1)
- O moim motocyklu (1)
- Ogólne (151)
- Ogólne (5)
- Ogólne (3)
- Wszystko inne (25)
- Wszystko inne (4)